Dziś polecam przeczytanie-wysłuchanie książki "Skrzynia władcy piorunów"- Marcin KoziołZnajdziecie ją na stronie: www.youtube.com/watch?v=tvek7CTqZLU
Młody czytelnik zostaje wciągnięty w wir
wydarzeń z aferą kryminalną w tle, której główną „bohaterką” jest tajemnicza
skrzynia należąca do Nikoli Tesli, genialnego wynalazcy serbskiego pochodzenia.
Rzecz dzieje się w dwóch planach czasowych. Pierwszy to współczesna
rzeczywistość, kiedy odbiorca towarzyszy czternastoletniej Julii poruszającej
się na wózku, jej sympatii – Tomowi, i przeuroczemu labradorowi Biszkoptowi
zwanemu Spajkiem, który nie tylko jest świetnie wyszkolonym opiekunem swej
niepełnosprawnej pani, ale także doskonale rozumie ludzki język. Ma też pewną
tajemnicę – pamięta wiele sytuacji i wydarzeń ze swoich poprzednich wcieleń, na
przykład gdy nosił imię Buddy i
mieszkał w Waszyngtonie. W Białym Domu. Ale niezwykłe zdolności to
nie tylko jego domena. Okazuje się, że Tom – przyjaciel Julii, podobnie jak
jego zaginiony tata, dziecięcy psycholog, mają niezwykły dar – są
synestetykami, czyli liczby wywołują u nich skojarzenia z kolorami, niektóre
wyrazy przywołują wspomnienia zapachów lub barw, a czas ma przestrzenną formę i
wiruje w specyficzny sposób.
Drugi plan
to historia, która rozpoczyna się w małej wiosce Smiljan na terenie dzisiejszej
Chorwacji nocą 9 lipca 1856 roku, kiedy Na
niewielki biały dom usytuowany tuż obok kościoła spadały gęste strugi deszczu
[…] Grzmiało. I to jak! W takich to okolicznościach, przy wtórze
piorunów, przyszedł na świat chłopiec nazwany przez rodziców Nikolą, a przez
przyjmującego poród lekarza Władcą Piorunów. Przezwisko to okaże się – już
kilka lat później – wróżbą na przyszłość. Młody Tesla bowiem od najmłodszego
wieku wykazywał się zarówno wielką inteligencją, odwagą, jak i
spostrzegawczością. I chociaż pierwsze eksperymenty nie należały do udanych
(skok z parasolem ojca, zakończony upadkiem z wysokości), to nie rezygnował z
działań – tworząc na przykład silnik wykorzystujący pracę szesnastu
chrabąszczy. Już jako dziecko miewał wizje swoich wynalazków, które realizował
w starszym wieku – na przykład pięciopłatkowej turbiny wodnej.
Nic zatem
dziwnego, że gdy tata Toma trafia na aukcji internetowej na skrzynię, w której,
jak się okazuje, znalazły się zapiski i pamiątki Nikoli Tesli z lat
dziecięcych, staje się ona celem rabusiów, a on sam zostaje porwany. I tu
zaczyna się cała historia – opowiedziana żywo, z humorem i barwnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz